Boveda czy Integra Boost – które saszetki regulujące wilgotność suszu wybrać?

Czym są regulatory wilgotności?

Regulatory wilgotności, dbają o to, by susz był zawsze w świetnej kondycji. Nie za suchy, bo to mogłoby skutkować nadmiernym kruszeniem się i brakiem aromatu oraz nie za mokry, aby nie sprzyjać rozwijaniu się pleśni i grzybów.

Regulator ma za zadanie utrzymywać odpowiednią temperaturę w pojemniku z suszem. Wyłapywać nadmierną wilgotność z suszu lub na odwrót, odrobinę nawilżać powietrze zamknięte w pojemniku. Optymalna wilgotność suszu wynosi od 55 do 65%, przy czym regulator nie wchodzi w żadną reakcję z samym suszem, a jedynie z jego otoczeniem, dlatego tak ważne jest, by pojemnik nie stał zbyt długo otwarty. 

Same saszetki z regulatorami wyglądają niepozornie. Przypominają trochę te, które można znaleźć w opakowaniach z butami. Swoją drogą, żel krzemionkowy stosowany w obuwnictwie pełni podobną rolę do regulatorów wilgotności w branży konopnej.

Jak działają regulatory wilgotności? 

Jak już wspominaliśmy, regulatory nawilżają powietrze w pojemniku z suszem lub je osuszają. Aby mogło do tego dojść, należy jednak najpierw wyjąć woreczek z folii bądź opakowania. Po włożeniu saszetki do pojemnika składniki zawarte wewnątrz zaczynają ze sobą reagować w określony sposób. W zależności od metody stosowanej przez daną markę, wewnątrz saszetki znajdziemy odmienne substancje o nieco innym mechanizmie działania.

Poczekaj! Mamy dla Ciebie limitowany kod rabatowy -10% na wszystkie produkty marki Cannabis Spot. Wpisz kod CANSPOT10 w podsumowaniu zamówienia.

Czym różnią się stabilizatory wilgotności Boveda i Integra Boost?

Oba rodzaje regulatorów spełniają swoje zadania znakomicie, jednak różni je jeden składnik. Marka Boveda w swoich stabilizatorach używa roztworu wody i soli, Integra Boost – wody i gliceryny. Zastanawiając się, która opcja jest lepsza, należy sięgnąć do źródeł naukowych.

Roztwór wody i gliceryny wykorzystywany jest do suszenia kwiatów. Zanurzając w nim roślinę przedłużamy jej “żywotność” nawet o kilka miesięcy. Jak to się ma do saszetek Integra Boost? Podobnie jak w przypadku spreparowanych kwiatów, roztwór wody i gliceryny pełniący funkcję regulatora starcza na bardzo długo i jest w pełni bezpieczny, bo nie reaguje w żaden sposób z suszem. Dodatkowo marka dołącza do opakowań znacznik, który pokazuje, kiedy należy wymienić saszetkę na nową.

Roztwór wody i soli natomiast jest świetny do higieny jamy ustnej, ale jako regulator potrafi się krystalizować i wydzielać aceton. O ile sama krystalizacja świadczy tylko i wyłącznie o końcu przydatności, o tyle aceton może być niebezpieczny dla zdrowia. Należy jednak podkreślić, że produkty marki Boveda są sprawdzone i jeśli w ogóle coś takiego miałoby miejsce to w dopuszczalnych wartościach. Sól może jednak zabijać terpeny zawarte w suszu, dlatego decydując się na saszetki Boveda dla spokoju ducha należy zadbać o to, by nie dotykały bezpośrednio zioła.

Dlaczego odpowiednia  wilgotność suszu jest tak ważna?

W przypadku palenia suszu z lufki lub w postaci jointa można śmiało powiedzieć, że nie jest, ponieważ doznania smakowe i tak są nieco zniekształcone przez dym. Odpowiednia wilgotność suszu jest jednak bardzo ważna przy waporyzacji. Optymalna wilgotność suszu w tym przypadku wynosi 62%. Taki susz nie tylko lepiej smakuje, ale także ma więcej substancji aktywnych, które poprzez inhalację parą są dostarczane do naszego organizmu. 

Dodatkowo im susz jest wilgotniejszy, tym wolniej się spala, nie przywierając do ścianek komory waporyzatora. Pisząc o szybkości spalania mamy na myśli możliwość dłuższego wapowania podczas jednej sesji.

Słowem podsumowania

Zarówno saszetki regulujące Boveda,  jak i Integra Boost spełniają swoje zadania na najwyższym poziomie, a różnicę w wilgotności suszu można dostrzec już nawet po kilku godzinach. Regulatory Integra Boost starczają na nieco dłużej i dają swego rodzaju większe poczucie bezpieczeństwa. Są też minimalnie tańsze od regulatorów Boveda. 

Decydując się na zakup jednych lub drugich, należy zwrócić uwagę na gramaturę. W opisach produktów znajdują się podpowiedzi, na jaką ilość suszu wystarcza dana saszetka. Nie trzeba jednak się przejmować, że po tygodniu palenia suszu będzie mniej. Właściwości regulatora pod wpływem otwierania i zamykania pojemnika będą minimalnie słabnąć. Trzymamy kciuki, aby mimo wszystko szybciej trzeba było wymienić saszetkę, niż dosypać do pojemnika suszu, co wiąże się z większymi wydatkami.

Czy to było pomocne?

0

0